Przywrócić z odchłani zapomnienia
Pamięci architekta Adama Henrycha i jego rodziny

Wanda z Karskich

SYLWIA RZECZYCKA
Warszawa
[...]
U p. Wrzoskowej przechowywała się p. Wolmanowa i p. Wrzoskowa przez cały czas okupacji miała u siebie jako pielęgniarki zawsze Żydówki, ażeby je w ten sposób ratować. Na jej prośbę p. Wanda Henrychowa przechowywała u siebie kolejno krewne pierwszego męża p. Wrzoskowej (adwokata Rotwanda) - panie Stefanię "czarną" i "białą" Stefę. Pani Henrychowa przyjmowała do siebie również inne Żydówki, m. in. p. Kasmanową. Obecnie p. Henrychowa przebywa w klasztorze.
[...]
Ten jest z ojczyzny mojej. Polacy z pomocą Żydom 1939–1945,
Władysław Bartoszewski, Zofia Lewinówna, Kraków 1966, str. 184


Pani Wrzoskowa - Janina Maria Nehring h. wł., p.v. Rotwand 4.05.1896-21.09.1952



Foto: Grób Janiny Wrzoskowej, z archiwum domowego wnuczki


[...]
After leaving the Warsaw ghetto in the early part of 1943, Maria Kasman (1881–1971, née Brauner) was
sheltered by several Polish families in Warsaw, among them, her son-in-law, Jerzy Kreczmar, a Catholic; Jan
Kott, who was a convert of Jewish origin; and Adam and Wanda Henrych, who also sheltered several other
Jews. While in hiding with the Henrychs, she met a Jewish woman by the name of Klajnman, who was being
sheltered by their neighbours, Zygmunt Majewski and his wife. She was forced to leave Warsaw when the city
was evacuated after the uprising of 1944. She eventually took refuge for a short period in Podkowa Leśna with
the family of her son-in-law, who were also sheltering another Jewish woman, a pianist from Lwów.
Afterwards, Rev. Franciszek Kawiecki, the pastor of Brwinów and a relative of her son-in-law, took Maria
under his care and placed her in the home of his sister, Zofia Librowska, where she remained until the
liberation. Maria’s grandson, Lolek, the son of her deceased son Salomon, was taken to an orphanage in
Częstochowa by another priest. Both Maria Kasman and her grandson survived the war, as well as her
daughter-in-law, Felicja, who was married to Jerzy Kreczmar. 263
According to another account, the Brwinów
parish rectory was raided by the German police in 1943 on suspicion of harbouring Jews. Both Rev. Kawiecki
and his vicar, Rev. Jan Górny, were detained, as was their housekeeper, Waleria Pokropek, who was severely
beaten but did not reveal anything.

[...]
Po opuszczeniu warszawskiego getta na początku 1943 roku, Maria Kasman (z domu Brauner) otrzymała schronienie od kilku polskich rodzin w Warszawie, m. in. od swojego zięcia, Jerzego Kreczmara, katolika ; Jana Kotta, konwertyty żydowskiego pochodzenia; oraz Adama i Wandy Henrych, którzy ukrywali kilku innych Żydów. Podczas ukrywania się u Henrychów poznała Żydówkę o nazwisku Klajnman ukrywającą się u ich sąsiadów, Zygmunta Majewskiego i jego żony. Została zmuszona do opuszczenia Warszawy podczas ewakuacji miasta w 1944 po powstaniu. W końcu ukrywała się przez krótki okres czasu w Podkowie Leśnej u rodziny swojego zięcia, która ukrywała też inną Żydówkę, pianistkę ze Lwowa. Potem ojciec Franciszek Kawiecki, ksiądz z Brwinowa i krewny jej zięcia wziął Marię pod swoją opiekę i umieścił ją w domu swojej siostry Zofii Librowskiej gdzie pozostała do czasu wyzwolenia. Wnuk Marii, Lolek, syn jej zmarłego syna Salomona, został zabrany do sierocińca w Częstochowie przez innego księdza. Zarówno Maria Kasman jak i jej wnuk przeżyli wojnę, a także jej synowa(?) Felicja, która była żona Jerzego Kreczmara.
Wstępne tłumaczenie: pani Sylwia

Wartime Rescue of Jews by the Polish Catholic Clergy he Testimony of Survivors and Rescuers,
Mark Paul, Polish Educational Foundation in North America Toronto 2018, str. 154


WANDA Z KARSKICH HENRYCHOWA
wdowa po śp. Adamie, inżynierze-pułkowniku, urodzona w Warszawie 25 maja 1875 roku, odeszła z tego świata w Wieleniu n/Notecią 3 maja 1975 roku. Pogrzeb odbył się na miejscowym cmentarzu "na górce" 6.V. br.
Jasną myślą i kochającym sercem, całym życiem swoim nieustannie służyła Bogu i ludziom.
Do końca dni swoich była dla nas przyjacielem, wzorem naszym i pomocą
grono przyjaciół i rodzina

W-283296-1
Życie Warszawy nr 142 z 20.06.1975

Ta strona internetowa została utworzona bezpłatnie pod adresem Stronygratis.pl. Czy chcesz też mieć własną stronę internetową?
Darmowa rejestracja